Problem z likwidacją szkody

[kuba772]

krusnik02 kilka postów wcześniej Matfiejkos zapodał linka do tutka jednego z forumowiczów na temat moda podświetlenia. Przeszukaj sobie ten temat dokładniej bo są/były zdjęcia "symulacji" wyglądu z różnymi kolorami. Tylko nie pamiętam dokładnie czy to było w pierwszym poście czy gdzieś dalej.

Podpowiem wam jeszcze, że lepszą opcją jest kupić nowe ledy do tego moda. To dlatego, że nie macie wprawy w lutowaniu i na 99% przegrzejecie ledy przy wylutowywaniu. Na pacjencie 0 można się bawić starymi ledami ale na tym właściwym to jak dla mnie tylko nowe sztuki

Ja np. u siebie zrobiłem tak

[Iwan89]

Problem z likwidacją szkody

Witam, około miesiąca temu mój ojciec miał kolizję, wina drugiego pojazdu. Uszkodzony lewy błotnik, drzwi i lekko wygięty rant alufelgi. Problem w tym, że rzeczoznawca w ogóle nie uwzględnił uszkodzenia na feldze, co prawa nie jest duże, ale chyba naprawa szkody polega na przywróceniu do poprzedniego stanu a nie zostawiania mi co pomniejszych uszkodzeń :evil: . Inna kwestia, że nie jeździłem autem od kolizji a dziś to zrobiłem i... przy hamowaniu telepie całym samochodem niemiłosiernie(Ojciec starej daty, prawo jazdy od niedawna i totalnie się nie zna, więc mówił, że coś tak, ale nie wiedziałem, że aż do tego stopnia), nie wiem może tarcza hamulcowa jakoś dostała, bo na telepie tylko przy hamowaniu. Następna kwestia to to, że nagle też drzwi kierowcy przestały się otwierać(nastąpiło to w ten weekend), ani jedna ani druga klamka nie reaguje a grzybek jest podniesiony. Generalnie nałożyło się tyle rzeczy, że jestem dość poddenerwowany i zdecydowałem, że jak zwykle w takich sytuacjach poproszę Was o pomoc. Sprawa jest na takim etapie, że rzeczoznawca był na oględzinach i zrobił wycenę, nie uwzględniając alufelgi ani też auto nie było w ogóle sprawdzane pod kątem uszkodzeń zawieszenia, zbieżności itp. Wybrałem naprawę bezgotówkową a warsztat aktualnie gromadzi części. Co w tej sprawie powinienem zrobić? Nie miałem wcześniej kolizji i nie wiem jak to powinno się rozegrać żeby mi przywrócono auto do stanu pierwotnego.

[buldoggg]

Zadzwonić i poinformować ich że chcesz to załatwić na ugodę jeżeli nie to składasz sprawę wyżej (w zwiazku z oszustwem-strat materialnych)pisz do dyrekcji głównej siedziby z notatką o kontakt telefoniczny w ciągu np 5 dni roboczych,w innym przypadki sprawę kierujesz np do sądu itp

[niesc]

Iwan89, nie musisz nic kierować do sądu.. takie rzeczy to ostateczność.. po prostu napisz odwołanie od w/w decyzji, podjedź sobie wcześniej na sprawdzenie zawieszenia - opinię w w/w sprawie dołącz do odwołania wysłanego do firmy ubezpieczeniowej. W odwołaniu opisz, że nie uwzględnione zostało jedno z uszkodzeń a wycena pozostałych jest za niska. Rzeczoznawcy zawsze jako pierwsze podają zaniżone wyceny - a nóż ktoś się nie odwoła..

W przypadku w/w pojazdu ja bym wybrał naprawę gotówkową. Koszty widzę, że nie będą duże a jeszcze byś coś był na +.

[xcracer]

Warsztat, który będzie robił dla Ciebie naprawę bezgotówkową po stwierdzeniu dodatkowych uszkodzeń wzywa ponownie rzeczoznawcę. Rzeczoznawca robi swoje, odbierasz naprawione auto i po sprawie. TU rozliczy się z warsztatem.

[lukasz3112]

xcracer, dokładnie tak jak piszesz..
ludzie co Wy pieprzycie od razu z tymi skargami i sądami.. a jak niby ten rzeczoznawca miał stwierdzić dokładnie co jest uszkodzone w zawieszeniu?
wzywa się ponownie na oględziny dodatkowe w warsztacie i weryfikuje co jest dalej.

buldoggga z tym oszustwem i stratami to już dojebałeś do pieca.